czwartek, 29 marca 2012

Miętowe rurki DIY

Witam! Dziś chciałabym się pochwalić moją kolejną rzeczą z serii DIY.Są nią miętowo-morskie rurki.Do zrobienia ich wykorzystałam stare,białe spodnie.Dokupiłam jedynie 2 barwniki pistacjowe.Dostałam je w sklepie dla artystów,malarzy itd.Jeden kosztował 2,40.Z tyłu opakowania znajduje się pełna instrukcja farbowania.Użyłam dwóch opakowań,ale gdy użyje się jednego,kolor będzie na pewno delikatniejszy.Ze spodni jestem bardzo zadowolona.Nie farbują nóg,przy praniu prawie w ogóle nie zafarbowały wody co nie zmienia faktu,że trzeba je prać oddzielnie.Tak na wszelki wypadek :) Miały wyjść miętowo pistacjowe jednak wyszły bardziej morskie,ale i tak mi się podobają.Najchętniej noszę je z ciemno szarą bluzką z lwem,zawiązaną w pasie.
Oto zdjęcia.Co o nich myślicie?








                                                           spodnie Jane Norman/DIY
                                                           bluzka z lwem sh

5 komentarzy:

  1. Obserwuję również :* A tak poza tym to zdrówka i miejmy nadzieje, że już na lany poniedziałek będzie świeciło słonko! ;) + Świetne spodnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny pomysł! :D:D

    Obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hej , mogłabyś mi może opisać jak wygląda to całe farbowanie? ;) bo wiesz bardzo chciałabym zafarbować swoje białe szorty ,ale boję się efektu , ile czasu trwa takie farbowanie ? ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć,jasne,że mogłabym.
    Tak więc nalewamy do dużego emaliowanego garnka wodę,ilość zależy od tego jak duża i ciężka będzie farbowana rzecz.
    Myślę,że na szorty wystarczy około 4 litry.
    Ogrzewamy wodę,dodajemy opakowanie barwnika,mieszamy aż do jego rozpuszczenia i wkładamy rzecz którą chcemy zafarbować.
    Gotujemy 30 min ciągle mieszając.
    Po tym czasie dodajemy 2 łyżki soli na każdy litr wody,gotujemy jeszcze 30 min. Potem garnek odstawiamy aby woda wystygła do temperatury ok.60 stopni i wyciągamy zafarbowaną rzecz. Płuczemy aż woda będzie czysta :)

    Pracochłonne ale efekt bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny efekt ;)

    Zapraszam do mnie:alterations-pasion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i Wasze opinie,
jeśli macie jakieś pytania,z pewnością na każde odpowiem.
Wszystkie Wasze opinie są dla mnie ważne,zarówno pozytywne jak i negatywne.

Dziękuję! :)