wtorek, 20 marca 2012

Jak zrobiłam ombre

Zacznę może od tego,że moim naturalnym kolorem włosów jest ciemny brąz.Nigdy wcześniej ich nie farbowałam.Długo nie byłam do końca zdecydowana na ombre lecz w końcu moja koleżanka skutecznie mnie namówiła.Miałam poczekać z tym do wakacji jednak po prostu nie wytrzymałam,byłam za bardzo ciekawa efektu.Kupiłam w drogerii jedno opakowanie rozjaśniacza firmy Joanna, miał rozjaśnić włosy do maks 5 tonów. Kosztował 8.50zł. Co do włosów to marzyłam o miodowych lub nieco złotawych końcówkach.Chciałam aby końcówki wyglądały jak muśnięte słońcem(mniej więcej taki efekt uzyskałam).
Ale do rzeczy.Naszykowałam wszystkie przybory potrzebne do koloryzacji:plastikową miseczkę,pędzelek do mieszania i nakładania na włosy rozjaśniacza,zegarek.Przeprowadziłam najpierw mały test.Obcięłam sobie mały kosmyk włosów aby sprawdzić na nich efekt rozjaśniacza.Już po kilku minutach od  jego nałożenia,stawał się on jakby złotawy.Ostatecznie zmyłam go dopiero po 10 minutach,ponieważ mam dość słabe i zniszczone włosy w związku z czym na rozjaśnianie reagują bardzo szybko.Efekt był naprawdę dobry.Następnie przeszłam do rozjaśniania już właściwych włosów.Przyjęłam,że będzie ono trwało 20 minut.Postanowiłam,że rozjaśniacz najpierw nałożę na same końcówki a górnymi partiami włosów zajmę się dopiero w połowie tego czasu czyli po 10 minutach.Chodziło mi o to aby końcówki były jaśniejsze a góra ciemniejsza i aby kolor delikatnie ciemniał ku górze.Nie ma chyba nic gorszego jak ombre zrobione "od linijki".Zależało mi na naturalnym efekcie.Zmyłam rozjaśniacz letnią wodą,następnie umyłam włosy szamponem.Potem nałożyłam na wypłukane włosy dużą porcję odżywki przeznaczonej dla włosów suchych i zniszczonych.Znowu wypłukałam włosy.Przed rozczesywaniem w końcówki wtarłam nieco jedwabiu firmy Biosilk.W zasadzie to tyle :) Jedno opakowanie z powodzeniem wystarczyło,zostało nawet na kilka pasemek dla mamy. Załączam zdjęcia gdzie widoczny jest efekt.




1 komentarz:

  1. Jeju. Strasznie podobają mi się Twoje włosy! też właśnie planuje zrobić ze swoimi to samo na wakacje, ale jeszcze nie wiem jak ;) Pozdrawiam Cieplutko ;) i obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i Wasze opinie,
jeśli macie jakieś pytania,z pewnością na każde odpowiem.
Wszystkie Wasze opinie są dla mnie ważne,zarówno pozytywne jak i negatywne.

Dziękuję! :)